Papież pouczył parlamentarzystów. Przywołał słowa Jana Pawła II
Parlamentarzyści z 68 państw przyjechali do Watykanu, aby spotkać się z Leonem XIV z okazji Jubileuszu Rządzących. Ojciec Święty zdefiniował podstawowe problemy, przed którymi stoją sprawujący władzę. W tym kontekście wymienił walkę z ogromnymi dysproporcjami społecznymi. Odwołał się też do wskazania Jana Pawła II, przekonując, że wzorem dla polityków powinien być św. Tomasz Morus.

- Sir Tomasz Morus był człowiekiem wiernym swoim obywatelskim obowiązkom, doskonałym sługą państwa właśnie dzięki swojej wierze, która skłoniła go do postrzegania polityki nie jako zawodu, ale jako misji szerzenia prawdy i dobra - tymi słowami zwrócił się do przybyłych do Watykanu Leon XIV.
Papież spotkał się z parlamentarzystami z 68 krajów z okazji Jubileuszu Rządzących. W Stolicy Apostolskiej pojawiła się m.in. premier Włoch Giorgia Meloni.
Watykan. Leon XIV zacytował list apostolski Jana Pawła II
W kontekście sprawowania władzy i służby społeczeństwu Ojciec Święty przytoczył słowa Jana Pawła II, który również zwracał uwagę na dokonania św. Tomasza Morusa.
Papież z Polski w 2000 roku tak pisał o wspomnianym świętym w liście apostolskim: "Swą działalnością publiczną służył człowiekowi, zwłaszcza słabemu i ubogiemu; rozstrzygał sporne kwestie społeczne, kierując się niezwykłym zmysłem sprawiedliwości; opiekował się rodziną, nie szczędził wysiłków w jej obronie; rozwijał wszechstronne kształcenie młodzieży".
Leon XIV przekonywał, że najważniejszym zadaniem polityków jest dbałość o dobro wspólne. Wskazał na konieczność walki z dysproporcjami, które powodują, żeniewielka grupa posiada potężny majątek, a ogromna liczba osób żyje w ubóstwie.
Hierarcha poruszył także temat sztucznej inteligencji. Jak zaznaczył, będzie ona pomocna, dopóki korzystanie z niej nie naruszy ludzkiej godności.
- Nie zapominajmy, że chociaż sztuczna inteligencja jest w stanie przechowywać miliony danych i odpowiadać na wiele pytań w ciągu kilku sekund, pozostaje wyposażona w "pamięć statyczną", która nie jest w żaden sposób porównywalna z pamięcią człowieka. Nasza pamięć jest bowiem twórcza, dynamiczna, generatywna, zdolna do łączenia przeszłości, teraźniejszości i przyszłości w żywym i owocnym poszukiwaniu sensu - wyjaśnił.
Watykan. Papież pouczył polityków. Powiedział, czym mają się kierować
Papież nawoływał również do poszanowania wolności religijnej, która opiera się na "miłości wolnej, hojnej i zakorzenionej w Bogu". Taką wizję przeciwstawiał "miłości własnej, egoistycznej, krótkowzrocznej i destrukcyjnej".
Ojciec Święty wskazał prawo naturalne jako to, którym powinni kierować się parlamentarzyści. W tym kontekście cytował Cycerona, który tak je opisywał: "Swoimi nakazami zachęca nas do czynienia dobra, a zakazami powstrzymuje od zła".
Źródło: Vatican News