Rozmowy pokojowe. Zaskakująca deklaracja Putina
W sprawie Ukrainy jestem gotów rozmawiać z każdym, nawet z Wołodymyrem Zełenskim - powiedział w nocy ze środy na czwartek Władimir Putin. Jak dodał, kolejne spotkanie delegacji Rosji i Ukrainy będzie możliwe po 22 czerwca.

Rosyjski przywódca zaznaczył, że mógłby spotkać się z prezydentem Ukrainy w końcowej fazie negocjacji.
Ocenił, że dotychczasowe rozmowy przyniosły pozytywne rezultaty w kwestii wymiany jeńców czy ciał poległych żołnierzy.
Negocjacje Ukraina - Rosja. Putin: Kolejne spotkanie po 22 czerwca
Putin powiedział, że zespoły negocjacyjne Rosji i Ukrainy pozostają w kontakcie, a kolejne spotkanie będzie możliwe po 22 czerwca.
Mówił też o ewentualnym zakończeniu wojny. - Ważne by kolejny prezydent Ukrainy nie kwestionował przyszłego porozumienia pokojowego - zaznaczył.
Przywódca Rosji uznał, że twierdzenia, jakoby Rosja planowała zaatakować NATO, są nonsensem i są rozpowszechniane przez zachodnich polityków, aby oszukać podatników i zmusić ich do wydania większych środków na obronę.
Zaznaczył, że jego kraj nie stanowi zagrożenia dla NATO i nie uważa planów zbrojeniowych Sojuszu za zagrożenie dla Rosji. - Decyzja użycia siły na Ukrainie nie oznacza, że Moskwa planuje atak na Europę Wschodnią - oświadczył Putin.
Wojna w Ukrainie. Putin: Gdyby w 2022 roku Trump był prezydentem, nie byłoby agresji na Ukrainę
Putin powiedział, że Donald Trump ma rację twierdząc, że gdyby w lutym 2022 roku był prezydentem USA, to Rosja nie rozpoczęłaby agresji na Ukrainę.
Komentując relacje z Trumpem zaznaczył, że ich potencjalne spotkanie powinno być dobrze przygotowane i przynieść pozytywne rezultaty.
- To dobrze, że Trump jest biznesmanem, dobrze kalkuluje - ocenił Putin. Przywódca Rosji wyraził również nadzieję, że Waszyngton podejmie kroki w celu przywrócenia stosunków z Moskwą.
Przywódca Rosji stwierdził ponadto, że jest gotowy rozmawiać z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, ale wątpi, aby Niemcy mogły być pośrednikiem w rozmowach z Ukrainą.
Dodał, że wysłanie przez Niemcy na Ukrainę pocisków manewrujących Taurus oznaczałoby bezpośrednie zaangażowanie się tego kraju w wojnę, ale nie zatrzymałoby pochodu rosyjskich wojsk.