"Putinowi pokój nie odpowiada". Wiceszefowa KE apeluje
"Putin po raz kolejny pokazał, że pokój mu nie odpowiada" - skomentowała Kaja Kallas, wiceszefowa Komisji Europejskiej, komentując ostatnie ataki Rosji na Ukrainę. Jednocześnie zaapelowała o zwiększenie europejskich działań na rzecz wspierania Kijowa. Minionej nocy Rosjanie zaatakowali Ukrainę rakietami i dronami, co poskutkowało wieloma zniszczeniami i ofiarami w ludności cywilnej. Zdaniem Wołodymyra Zełenskiego pokazuje to, że "cele Rosji pozostają niezmienne".

W ostatnich dniach Rosja zintensyfikowała swoje ataki na Ukrainę. W nocy z piątku na sobotę przeprowadziła atak dronami, w wyniku którego zginęło kilkanaście osób. Ataki nastąpiły po tym, jak Donald Trump zadecydował o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Sytuację wykorzystuje Władimir Putin, którego wojska celują w infrastrukturę cywilną, krytyczną i obronną. Działania rosyjskiego przywódcy skomentowali światowi liderzy, w tym wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej.
"Rosyjskie rakiety nieustannie spadają na Ukrainę, przynosząc więcej ofiar i zniszczeń. Putin po raz kolejny pokazał, że pokój mu nie odpowiada" - napisała Kaja Kallas w mediach społecznościowych.
Jak dodała, Europa powinna zwiększyć swoje wsparcie militarne dla Kijowa. "W przeciwnym razie jeszcze więcej ukraińskich cywilów zapłaci najwyższą cenę" - tłumaczyła.
Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Cele Rosji pozostają niezmienne
Do zdarzeń odniósł się też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Skomentował atak balistyczny na Dobropole, - w którym zginęło 11 osób - który nazwał "podłą i nieludzką taktyką zastraszania", do której często uciekają się Rosjanie.
"Takie ataki pokazują, że cele Rosji pozostają niezmienne. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy nadal robili wszystko, co możliwe, aby chronić życie, wzmacniać obronę powietrzną i zaostrzać sankcje wobec Rosji" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy.
We wpisie podkreślił, że "wszystko, co pomaga Putinowi finansować wojnę, musi się rozpaść".
Wzmożone ataki Rosjan prowadzą do licznych tragedii. Z powodu rosyjskiego ataku na Dobropole w obwodzie donieckim ogłoszono dzień żałoby. Analitycy wojenni komentują, że w czasie zawieszenia amerykańskiej pomocy wojskowej, rosyjskie ataki będą się tylko nasilać, aby dotkliwie osłabić Ukrainę.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!