Rosyjski samolot wylądował w Nowym Jorku. Należy do floty rządowej
Rosyjski samolot należący do floty prezydenckiej wylądował w środę w Nowym Jorku. Maszyna wystartowała z Petersburga. Na chwilę obecną nie wiadomo, kto jest na pokładzie. Media spekulują, że może to być stały przedstawiciel Rosji w ONZ.
W środę wieczorem czasu polskiego na lotnisku w Nowym Jorku wylądował rosyjski samolot Ił-96, który wystartował z Petersburga. Jest on przeznaczony do transportu prezydenta Rosji oraz najwyższych urzędników państwowych.
Obecnie nie wiadomo, kto przebywa na pokładzie maszyny, choć według mediów, może być to Wasilij Nebenzia - stały przedstawiciel Rosji w ONZ. W czwartek w Nowym Jorku ma odbyć się bowiem specjalna sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ z okazji 80. rocznicy przyjęcia Karty Narodów Zjednoczonych.
Portal Flightradar poinformował, że był to najchętniej śledzony lot w środę. Portal informuje, że podobne loty odbywają się regularnie, a na pokładzie rosyjskich samolotów znajdują się zazwyczaj urzędnicy reprezentujący ten kraj w ONZ.
Rosyjski samolot rządowy wylądował w USA. To Ił-96
Rosyjska flota rządowych samolotów składa się z wielu samolotów. Wśród nich znajdują się m.in. maszyny Ił-96, Ił-62, Tu-154 czy Suchoj Superjet 100. Głównym samolotem, którym podróżuje m.in. prezydent Władimir Putin jest Ił-96.
Gazeta "The New York Times" zwraca uwagę, że z samolotów tych zrezygnowały już wszystkie rosyjskie linie lotnicze. Ił-96 jest bowiem modelem, który zadebiutował w 1992 r. Z maszyn korzysta już tylko rosyjski rząd.
