Karol Nawrocki miał "załatwiać dziewczyny". Burza po medialnych doniesieniach, sztab reaguje
Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki pomagał sprowadzać prostytutki dla gości w czasach, gdy był ochroniarzem w sopockim Grand Hotelu - podał Onet. - To seria kolejnych plugawych ataków personalnych na Karola Nawrockiego - ocenił europoseł PiS Adam Bielan, odnosząc się do tych informacji. Sprawę skomentował sam Karol Nawrocki. Sprawę komentują także politycy koalicji rządzącej.
W poniedziałek dziennikarze Onetu ujawnili, powołując się na rozmowy z ówczesnymi kolegami Karola Nawrockiego z ochrony, że ten w przeszłości uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie.
Rozmówcy portalu w obawie o swoje bezpieczeństwo wypowiadali się anonimowo, jednak - jak czytamy - są oni gotowi złożyć zeznania przed sądem. Dziennikarze portalu podkreślają, że zweryfikowali wiarygodność dwóch świadków, z którymi przeprowadzili rozmowy.
Jak wskazano, są to dawni znajomi Nawrockiego. "Żaden z naszych rozmówców nie pochodzi z półświatka, z ringów freak-fightów ani ze środowisk kibolskich. To ludzie, którzy z Nawrockim pracowali w ochronie Granda, chcąc sobie dorobić podczas studiów, a dziś prowadzą zwyczajne życie" - zaznacza Onet, dodając, że rozmówcy "nie mieli i nie mają problemów z prawem".
Przeszłość Karola Nawrockiego. Adam Bielan reaguje na doniesienia mediów
Głos w sprawie zabrał sam zainteresowany, Karol Nawrocki. "Dziś w Polsce problemem jest prostytucja polityczna, która za obce pieniądze chce oddać Polskę. Za ten stek kłamstw i nienawiści pozwę Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych, a także złożę prywatny akt oskarżenia w trybie karnym. Medialni pomocnicy Tuska i Trzaskowskiego nie zabiorą nam zwycięstwa" - napisał kandydat na prezydenta Polski.
Wcześniej do publikacji dotyczącej przeszłości kandydata na prezydenta wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość odniósł się podczas konferencji prasowej Adam Bielan.
Europoseł PiS stwierdził, że jest to "seria kolejnych plugawych ataków personalnych na Karola Nawrockiego".
- Nie jesteśmy tym zaskoczeni. Instytucje związane z Donaldem Tuskiem zrobią wszystko, żeby Nawrocki nie został wybrany - ocenił Bielan, uderzając jednocześnie w redakcję.
Dopytywany przez dziennikarzy o doniesienia Onetu polityk PiS stwierdził, że "nic takiego nie miało miejsca". Z kolei Patryk Jaki, również obecny na konferencji wskazał, że jeśli są świadkowie opisywanego procederu, to "niech uwiarygodnią to, co mówią".
Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński wskazał, odnosząc się do sprawy, że "Tusk i Trzaskowski wygrywają w więzieniach". "To przyczynek do zrozumienia tego, co dziś dzieje się w kampanii wyborczej czyli kolejnego odrażającego, opartego na kłamstwie, ataku na Karola Nawrockiego" - ocenił.
Kaczyński dodał też, uderzając w koalicję rządzącą: "Mają pieniądze i dostęp do ludzi, którzy powiedzą wszystko, co będzie trzeba. A jaki jest rzeczywisty powód tego działania? Chcą odwrócić uwagę od odmowy zrobienia testów narkotykowych przez Trzaskowskiego, Nitrasa i inne osoby".
Wybory prezydenckie. Medialne doniesienia o Nawrockim. W sieci fala komentarzy
Po tym, jak redakcja Onetu opublikowała materiał o przeszłości Karola Nawrockiego, kiedy ten pracował jako ochroniarz w Grand Hotelu w Sopocie, niemal natychmiast pojawiły się pierwsze komentarze polityków koalicji.
"Nie wiem, co napisać. Po prostu tego nie da się komentować. Nawrocki wedle Onetu załatwiał prostytutki gościom Grand Hotelu w Sopocie. Ten typ jest hańbą dla Polski. I całym sowim życiem hańbi prezydenckie wybory" - napisał w mediach społecznościowych Robert Kropiwnicki z KO.
Natomiast Adam Szłapka zamieścił nieco krótszy komentarz. "Karol Nawrocki. Art. 204 KK. Stręczycielstwo. Do pięciu lat pozbawienia wolności" - napisał minister ds. UE.
"Tego nie znałam. Karol Nawrocki był też sutenerem. Zajmował się sprowadzaniem prostytutek do sopockiego Grand Hotelu. Ten sam Karol, co aspiruje do najważniejszej funkcji w Polsce" - skomentowała Agnieszka Pomaska. "Takiego kandydata wybrał sobie Kaczyński, z Bogiem i tradycyjnymi wartościami na ustach" - dodała przewodnicząca komisji ds. UE.
Krzysztof Brejza stwierdził z kolei: "Od profesora Lecha Kaczyńskiego po gangusa, dziobiącego jakieś substancje, sutenera. Dzisiejszy PiS nie jest żadną prawicą. To jakaś zorganizowana patologia".
Media o przeszłości Nawrockiego, kiedy pracował jako ochroniarz w Grand Hotelu
W publikacji czytamy, że jeden z rozmówców Onetu, który opowiedział o przeszłości Karola Nawrockiego, kiedy ten pracował jako ochroniarz w Grand Hotelu w Spocie, był kolegą prezesa IPN ze studiów.
Był on jedną z osób, którą Nawrocki zwerbował do pracy w ochronie hotelu. Świadek opisał, jak otrzymał propozycję dodatkowego zarobku jako student oraz wspomniał, na czym polegała jego praca w Grandzie.
W rozmowie z Onetem świadkowie opisali mechanizm działania, a także jaka była rola Nawrockiego w tym procederze.
Wybory prezydenckie 2025. Rafał Trzaskowski kontra Karol Nawrocki. Kiedy druga tura?
Pierwsza tura wyborów prezydenckich nie przyniosła rozstrzygnięcia. Konieczne jest zatem ponowne głosowanie, które odbędzie się 1 czerwca.
W drugiej rundzie walki o fotel prezydencki zmierzą się Rafał Trzaskowski (kandydat KO) i Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS). W pierwszej turze Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Nawrocki 29,54 proc.
Lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7:00 do 21:00. Zapoznaj się ze szczegółami głosowania w drugiej turze.
Najnowsze informacje o wynikach i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym - Wybory prezydenckie 2025.
Programy wyborcze kandydatów: propozycje Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego.
