Dramatyczne sceny w Poznaniu. Kobieta wypadła z jadącego tramwaju
89-letnia kobieta podczas jazdy wypadła z tramwaju linii nr 10 - przekazała Interii mł. asp. Anna Klój z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Pasażerka z urazem głowy trafiła do szpitala. Policja ustala okoliczności tego zdarzenia.

- Około godziny 13:25 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego na skrzyżowaniu ulic 28 czerwca 1956 r. z ulicą Władysława Sikorskiego w Poznaniu - przekazała Interii mł. asp. Anna Klój z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Z kolei MPK Poznań w swoim komunikacie doprecyzowało, iż do wypadku doszło "na ulicy 28 czerwca 1956 r. na wysokości ul. Kosińskiego".
Jak podała policjantka 89-letnia pasażerka "w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach wypadła z tramwaju linii nr 10", który poruszał się w kierunku poznańskiego Dębca.
Poznań. Kobieta wypadała z tramwaju. Trafiła do szpitala
- 89-letnia kobieta przytomna, ale z urazem głowy została przewieziona do szpitala celem dalszej diagnostyki - powiedziała mł. asp. Anna Klój.
Dodała też, że motornicza była trzeźwa, a policja będzie wyjaśniać okoliczności zdarzenia.
Początkowo ruch tramwajów w kierunku Dębca został wstrzymany, jednak wznowiono go po godzinie 14:38. "Tramwaje linii 2,9,10,19 wracają na swoje trasy" - podało MPK w komunikacie.