Pościg za Ukraińcem przy granicy. "Po zatrzymaniu auta zaczęli uciekać"
Straż Graniczna zatrzymała trzech kurierów przewożących nielegalnych migrantów przez polsko-litewską granicę, z czego jeden został ujęty po pościgu - przekazała w poniedziałek Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału SG.

W piątek funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak - współdziałając z Placówką SG Gołdap - w trakcie służby podali sygnał do zatrzymania się pojazdu marki Volkswagen. Samochód przekroczył wcześniej polsko-litewską granicę.
"Kierowca, pomimo wydawania przez funkcjonariuszy Straży Granicznej sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych, nie zatrzymał się i ze znaczną prędkością zaczął się oddalać. Mundurowi udali się w pościg za uciekającym pojazdem" - relacjonowała Zdanowicz.
Granica. Pościg za "kurierem" i cudzoziemcami. "Po zatrzymaniu zaczęli uciekać"
Pojazd został zatrzymany w miejscowości Wiżajny, ale bynajmniej nie był to koniec pościgu. "Kierowca oraz dwie osoby tuż po zatrzymaniu się samochodu zaczęli uciekać" - dodała funkcjonariuszka.
Ostatecznie wszyscy zostali zatrzymani, a - jak się okazało - w aucie znajdowało się jeszcze czterech cudzoziemców. "Kierowca, 22-letni obywatel Ukrainy, przewoził w sumie sześciu migrantów, którzy nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających ich do przekroczenia granicy oraz pobytu na terytorium Polski. Wiózł ich z Łotwy, z zamiarem dostania się do Europy Zachodniej. Pasażerowie zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji. Kierowca decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy" - opisała Zdanowicz.
Kryzys migracyjny. Zatrzymano kolejnych "kurierów"
Kolejne zatrzymanie na granicy miało miejsce w niedzielę wyborczą. Funkcjonariusze z Placówki SG w Sejnach zatrzymali do kontroli pojazd marki Opel, którym kierował 36-letni obywatel Ukrainy.
"W pojeździe przewoził czterech obywateli Afganistanu. Pasażerowie nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Polski. Mieli przy sobie przepustki z ośrodka dla cudzoziemców na Łotwie. Zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji. Kierowca otrzymał decyzję o zobowiązaniu do powrotu do kraju pochodzenia oraz zakaz wjazdu na terytorium Polski i państw Schengen na okres 10 lat" - podsumowano w komunikacje.
Trzeci "kurier" został zatrzymany na gorącym uczynku w poniedziałek nad ranem, również przez funkcjonariuszy z Placówki SG w Sejnach. Mundurowi zatrzymali do kontroli pojazd marki Opel, tuż po przekroczeniu granicy polsko-litewskiej. Okazało się, że 37-letni obywatel Łotwy przewoził w pojeździe sześciu obywateli Somali. Cudzoziemcy nie posiadali dokumentów uprawniających ich do pobytu na terytorium Polski. "Po wykonaniu niezbędnych czynności zostaną przekazani stronie litewskiej" - zapowiedziała Zdanowicz.
Weekend na granicy. Najnowsze dane Straży Granicznej
W miniony weekend w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej odnotowano łącznie ponad 520 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Doszło również do kolejnych ataków na polskie służby. Podczas jednego z nich uszkodzono pojazd służbowy pograniczników.
Polską granicę próbowano nielegalnie przekroczyć w: Szudziałowie, Krynkach, Czeremsze, Michałowie, Płaskiej, Narewce, Bobrownikach, Białowieży i Mielniku. Cudzoziemcy usiłowali sforsować zarówno graniczne rzeki (Świsłocz, Istoczanka, Wołkuszanka), jak i barierę techniczną na granicy lądowej.
W piątek odnotowano 80 prób nielegalnego przedostania się do Polski, a w sobotę i niedzielę - po ponad 220. W przeciągu minionych trzech dni zatrzymano również trzech tzw. kurierów - obywateli Ukrainy, Tadżykistanu oraz Mołdawii.
Jak wskazała Zdanowicz, udzielono również pomocy dwóm cudzoziemcom po nielegalnym przekroczeniu granicy, którzy wymagali opieki medycznej. Następnie migranci przekazani zostali zespołowi ratownictwa medycznego.
W maju bieżącego roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano ponad 1,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.